17 maj 2010

w oczekiwaniu na...

...kolej rzeczy, która teraz powinna nastąpić, przeglądam stare zdjęcia. Dziękuję bardzo, że tu zaglądacie. Ja też zaglądam - sprawdzam, czy już wszyscy o mnie zapomnieli, czy może jednak blog żyje sobie swoim życiem.



I gdzieś tam sobie żyje. Cieszę się, że o mnie pamiętacie.