29 lip 2013

detale.

Uwielbiam kupować drobiazgi do domu. Ostatnio oprócz bieli, czerni i szarości przynoszę do naszego gniazdka różne drewniane dodatki i... masę kwiatów. Dziś tak na szybko chciałabym pokazać Wam moją Empikową zdobycz - drewniany pojemnik na żywność. Skojarzenie mojej mamy - "żołędź!" i mojego J. "o, żółędź!" tak mi się spodobało, że nie postawię go wśród innych pojemników. Bedzie eksponowany na stole. W towarzystwie mojej nowej roślinki - Platycerium zwanego Łosimi Rogami.


Życzę Wam miłego wieczoru i jutrzejszego dnia, a tymczasem zmykam się ogarnąć i do spania - końcówka lipca i sierpień będą baaaaardzo intensywne.

Pozdrawiam,
Agnieszka.

PS. Moje modły zostały wysłuchane i już jesienią w Polsce, m.in. w Poznaniu, otwarcie H&M Home - bardzo się cieszę, bo pomału przestaje mi wystarczać oglądanie ich dodatków on-line i błaganie znajomych bywających za granicą o przywożenie mi choć drobiazgu z tego sklepu. Oby do jesieni!

15 lip 2013

miłość i przeznaczenie.

Bo jak inaczej nazwać to, co czuję do bibliotecznych komódek?

Ostatnio dość mocno odczuwam chęć posiadania biblioteczne komody. Takiej katalogowej, z szufladkami i szyldami. Najlepiej drewnianej, a nie w okleinie. Tak to już ze mną jest, że zdarza mi się o czymś pomyśleć, a następnie wpada mi to w ręce. Co prawda może nie jest to DOKŁADNIE taka komoda, o jakiej marzę, ale jest jej cudowną namiastką.


Znalazłam ją przypadkiem. W miejscu, w którym też byłam właściwie przypadkiem. Stała na starym, kaflowym piecu i przyciągnęła mój wzrok w jednej sekundzie. Wiedziałam już, że jej nie zostawię. I przyjechała razem ze mną i apteczną butelką do domu. Stanęły obydwie (do towarzystwa z bukietem polnych kwiatów i pierwszej, kupionej dawno temu butli) na honorowym miejscu. Zyskały nowe życie. Stare i podniszczone, ale jakże piękne. 




Pozdrawiam Was bardzo serdecznie,
Agnieszka.

14 lip 2013

summer sale!

Wietrzymy szafy!

Mam w naszej tymczasowej szafie sporo bibelotów, które skradły kiedyś moje serce. Niestety nie na wszystko mamy miejsce. Wierzę, że w Waszych domach znajdą swój kawałek przestrzeni.

Drewniany wieszaczek z literką "A" - 15PLN + koszt przesyłki 12PLN
SPRZEDANE



Drewniane wieszaczki "Anielskie skrzydełka" - 15PLN/sztuka lub 40PLN/komplet + koszt przesyłki 12PLN*



Żeliwny wieszak "Korona" z Almi Decor - 30PLN + koszt przesyłki 12PLN*



Duże drewniane serce do zawieszenia - 45PLN + koszt przesyłki 12PLN*





Zawieszka metalowa "Queen" - 15PLN + koszt przesyłki 8PLN*



Zawieszka metalowa "Love" - 15PLN + koszt przesyłki 8PLN*



Metalowy świecznik - 20PLN + koszt przesyłki 12PLN*



*koszt przesyłki priorytetowej.


Chętnych proszę o informację w komentarzu i wiadomość z adresem wysyłki na maila: agafleischer@gmail.com . W odpowiedzi prześlę dane do przelewu . Wysyłka po wpłynięciu pieniążków na moje konto.

Szkoda mi się rozstawać z czymkolwiek, ale priorytety zakupowe (ach, ten regał...) zmuszają mnie do zrobienia porządku w moich dodatkach i zaproponowania ich Wam.

Pozdrawiam serdecznie,
Agnieszka.


11 lip 2013

drobne przyjemności.

To lato jest kapryśne. Raczy nas albo upałami totalnymi, albo deszczem. Wczoraj wygrzewałam się w ogrodzie, a dziś uciekam pod kocyk - pada.
Nie marudzę - lubię i słońce i deszcz. Jedno i drugie ma swój urok. Spędzam wolne w chwile w sposób taki,  jaki najbardziej mi odpowiada. Ostatnio z kieliszkiem portugalskiego wina Bastardo!. Nie jestem znawcą. Lubię, kiedy mi smakuje. A to jest ciekawe - delikatnie owocowe. Przynajmniej wedle mojego, jakże nieprofesjonalnego w tej kwestii, języka.



Lubię i białe i różowe. Ostatnio chyba nawet bardziej to drugie. Siadam z kieliszkiem w dłoni w ogrodzie i siedzę. Po prostu. Albo wskakuję pod kołdrę i razem z J. zaśmiewam się oglądając stare seriale.

Wiecie, że IKEA wydała nową książkę? Właściwie album pokazujący w jaki sposób można aranżować przestrzeń obok domu - w ogrodzie, czy na balkonie. Bo dom choć najważniejszy, lubi dobre towarzystwo. I o to towarzystwo zadbano aranżując przestrzenie pokazane w albumie "Tuż za progiem". Polecam - ładne zdjęcia, ikeowe w klimacie, czyli ładne i funkcjonalne. To kolejna z moich drobnych przyjemności.




Ostatnio sporo pracuję, dlatego mało mnie na blogu. Ale szykuję już dla Was coś specjalnego. Urządzam swoją przestrzeń i chyba będę musiała pożegnać się z kilkoma przedmiotami. Za jakiś czas na pewno. Zaglądajcie tutaj koniecznie!



Pozdrawiam Was serdecznie w letnim klimacie,
Agnieszka